Dla niektórych nawet tragedia jest pretekstem do dodania złośliwości skierowanej w stronę Dody oraz Jej ekipy. Możemy apelować o zostawienie nas w spokoju, ale nic to nie daje.
Pewna osoba związana z PR i showbiznesem zwerbowała byłych, jak się teraz okazało, pseudofanów do swojej nowej ekipy i z pozornym, nieszczerym uśmiechem cały czas robi Dodzie krecią robotę. Jedna osoba z tej nowej paczki, nawet w tych trudnych dniach po tragedii, próbowała po raz kolejny upokorzyć Dodę swoimi złośliwymi wpisami. Niestety dla niej, została zidentyfikowana po IP komputera – administracja Doda-Music.com widzi znacznie więcej niż użytkownicy, a anonimowość w internecie jest BARDZO pozorna.
Dlatego chcemy stanowczo ODCIĄĆ się od tych osób. Prosimy już nie poruszać tej sprawy. Przeszłość to zamknięty rozdział.
Żyjcie i dajcie żyć innym.
“Bardziej niebezpieczni są przyjaciele w swej zdradzie, niż wrogowie w swej konsekwencji” – Władysław Grzeszczyk, “Parada paradoksów”.
Pozdrawiamy
PS: I prosimy sobie darować wszelkie telefony od pseudoprawników. Prawda zawsze wyjdzie na jaw.