Europejska fabryka nowej muzyki: Polska – TŁUMACZENIE

Poniżej prezentujemy Wam nieprofesjonalne tłumaczenie fragmentów artykułu z amerykańskiego magazynu BlackBook (dostępny TUTAJ)

Europejska fabryka nowej muzyki: Polska

Europejskie kraje, takie jak Francja, Wielka Brytania, Szwecja czy Holandia, przez lata w zawrotnym tempie tworzyły gwiazdy pop, lecz prawdopodobnie najnowszą fabryką gwiazd jest kraj nieznany Amerykanom z niczego poza kiełbasą – Polska. Warszawska scena muzyczna od dawna prezentowała jeden z najlepszych hip-hopów w Europie, jednak ostatnio to wokalistki, które swoimi piosenkami śpiewanymi po angielsku zdają się być gotowe na karierę międzynarodową, są specjalnością byłego sowieckiego kraju. Konkretne przykłady? Natalia Lesz i Doda. Obie wywołują zamieszanie w swoim kraju oraz zagranicą, a niedawno wydany, skandaliczny klip Dody do “Bad Girls” w zeszłym miesiącu w ciągu jednego dnia dotarł do listy najczęściej wyświetlanych muzycznych nagrań Youtube (co ty na to, Britney?). Lesz i Doda dołączają do takich piosenkarek jak Tatiana Okupnik, która ostatnio przeprowadziła się do Londynu w celu promocji polskiego popu poza granicami kraju.

(…)

Doda na międzynarodowej scenie jest o krok do przodu przed Lesz, mimo że jej akcent jest nieco bardziej słyszalny (coś, co zazwyczaj blokowało zagranicznych piosenkarzy). Jednak niezwykła mieszanka pulsującego elektro popu z gitarami oraz operowymi wokalami (?) zdążyła już przyciągnąć uwagę francuskich mediów. Poziom zainteresowana polskich mediów wszystkim, co robi Doda, jest porównywalny z poziomem amerykańskiej obsesji na punkcie Lady Gagi. Nadchodzący singiel Dody jest zatytułowany po prostu „Fuck It”, a wszystko, co robi ta blondynka, zdaje się być nakierowane na poruszanie i wywoływanie kontrowersji (w zeszłym roku wywołała międzynarodowe poruszenie gdy media, włączając w to londyński „Telegraph”, donosiły o problemach prawnych gwiazdy po tym, gdy stwierdziła, iż Bibla została napisana przez pijanych i upalonych ziołami ludzi).

Widocznie obrażanie dobrej książki jest w Polsce rodzajem zbrodni, ale muzyka Dody i Lesz jest daleka od zbrodni – zbrodnią jest to, iż jest ona niedoceniana.
Tłumaczenie: Piotr Wróbel

Przy cytowaniu prosimy umieszczanie źródła.